Doktor Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową podkreśla, że w takiej sytuacji rząd musi zachować się bardzo powściągliwie. Według niego, na razie bardzo trudno przewidzieć rozwój sytuacji makroekonomicznej w kraju i za granicą.
Bohdan Wyżnikiewicz podkreśla, że ostrożne szacunki budżetowe na przyszły rok zmuszą ministrów do rozważnego planowania wydatków. Ważne jest, żeby w tym budżecie była odpowiednia struktura wydatków, które nie są wydatkami sztywnymi i żeby kierować je na różnego rodzaju prorozwojowe dziedziny, takie jak szkolnictwo, nauka, edukacja i wspieranie przedsiębiorczości - uważa ekspert.
Na dzisiejszym, oficjalnym już posiedzeniu rząd ma przyjąć wstępny projekt budżetu na przyszły rok.
Przyspieszenie prac prac nad ustawą budżetową spowodowane jest październikowymi wyborami parlamentarnymi oraz rozpoczynającą się 1 lipca polską prezydencją w Radzie Unii Europejskiej.