W I Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku Mikołaja Kopernika w Gdańsku w ogólnopolskiej inauguracji roku szkolnego uczestniczył premier Donald Tusk. Szef rządu jest absolwentem tej szkoły.
Premier zwrócił się do młodzieży, aby odkryła nowe wymiary solidarności. Szef rządu przypomniał o rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej i o rocznicy Porozumień Sierpniowych. Powiedział, że młode pokolenie powinno myśleć o solidarności w innym wymiarze. "O tej solidarności, która jest nakierowana na przyszłość". Szef rządu mówił też o potrzebie solidarności z innymi narodami. "Być solidarnym ze wszystkimi ludźmi, z ziemią na której wszyscy mieszkamy, to jest wyzwanie w sam raz dla waszego pokolenia" - mówił Donald Tusk.
Premier zwrócił też uwagę na potrzebę solidarności ze wszystkimi pokoleniami, starszymi i młodszymi. "Trzeba pamiętać, że dzieci także te które trafiają do żłobków , do przedszkoli czy do szkół różnych szczebli, że polskie dzieci potrzebują teraźniejszości i przyszłości o wiele wiele lepszej niż nam się to zdarzyło" - podkreślał.
Premier mówił, że dzieci i młodzież zasługują na lepszą przyszłość. Dodał, że solidarność w szkole, to solidarność między uczniami, a nauczycielami, którzy powinni sobie wzajemnie pomagać.
Donald Tusk potwierdził, że do 2012 roku płace nauczycieli wzrosną o 50 procent. Powiedział, że rola nauczyciela, to bardzo trudne zadanie, które powinno być należycie wynagradzane. "Zrobię wszystko, abyśmy rok po roku jak się umówiliśmy kilka lat temu te płace dla nauczycieli były sensowniejsze i coraz wyższe" - obiecał.
Donald Tusk życzył uczniom swojej dawnej szkoły realizacji ich pasji i przypomniał, że w promieniu kilkuset metrów od tej szkoły miały miejsce historyczne wydarzenia. Zarówno te związane z wybuchem II wojny światowej, jak i dotyczące tworzenia się Solidarności.
Minister edukacji Katarzyna Hall zainaugurowała rok szkolny w gimnazjum w Wilkowie. Podczas majowej powodzi szkoła została niemal doszczętnie zdewastowana. Minister zwiedziła świeżo wyremontowaną szkołę i pochwaliła władze za skuteczne działania w celu odbudowania zniszczonej placówki. "Naprawdę widzę, że stajecie na wysokości zadania. Trzeba pracować, dzieci potrzebują edukacji, dzieci potrzebują takiego szkolnego, normalnego rytmu" - mówiła minister edukacji.
Podczas majowej powodzi gmina Wilków została zalana w 90-ciu procentach. powodu przeciągających się prac remontowych dzieci z podstawówki w Wilkowie przez kilka miesięcy będą musiały uczyć się na zmiany w budynku gimnazjum. Na pomoc rodzicom borykającym się z remontami domów przyszli sponsorzy. Podręczniki i część wyprawki dzieci z Wilkowa mają za darmo.
