Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Otylia Jędrzejczak nie przyznaje się do winy

0
Podziel się:

Otylia Jedrzejczak nie przyznaje się do winy i nie zgadza się za zaproponowaną przez prokuraturę ugodę. Pływaczka jest oskarżona o nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginął jej brat. Przed Sądem Okręgowym w Płońsku ruszył proces w tej sprawie. Otylii Jędrzejczak grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Ugoda zaproponowana przez prokuratora zakładała karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu, jeśli oskarżona dobrowolnie poddałaby się karze. Obrona chce jednak dowieść, że Jędrzejczak jest niewinna. Proces został utajniony, sąd zgodził się jednak na ujawnienie wizerunku oskarżonej.
Do tragicznego wypadku doszło 1 października 2005 roku. W Miączynie koło Czerwińska Otylia Jędrzejczak wyprzedzała kilka samochodów na raz. By uniknąć zderzenia z innym pojazdem, zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Samochód kilkakrotnie dachował. Na miejscu zginął pasażer samochodu - jej 19-letni brat Szymon, a Otylia Jędrzejczak została poważnie ranna.
Podczas śledztwa wykonano 3 ekspertyzy, które miały wyjaśnić przyczyny wypadku. W rozstrzygającej opinii biegli uznali, iż do wypadku doszło w skutek nieprawidłowego wykonania manewru wyprzedzania.
Następna rozprawa została zaplanowana na jutro. Będą wówczas zeznawać biegli, którzy badali przyczyny wypadku.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)