PAH - jubileusz-20 lat
Dokładnie 20 lat temu, 26 grudnia 1992 roku wyruszył do Sarajewa pierwszy konwój z darami dla mieszkańców oblężonego miasta. To była pierwsza, spontaniczna misja humanitarna Polaków, którzy kilka lat wcześniej - podczas stanu wojennego - sami korzystali z pomocy ludzi w Europy zachodniej.
Tomasz Kowalczewski, wówczas korespondent wojenny Polskiego Radia, wspomina, że ludzie bardzo spontanicznie odpowiedzieli na apel wygłoszony na antenie radiowej Trójki. Zorganizowanie pomocy - pod egidą francuskiej organizacji Humanitarnej "Equilibre"- zajęło dwa miesiące. Jak mówi Tomasz Kowalczewski - moment wyruszenia w drogę był wielkim przeżyciem. W drogę wyjechało 12 ciężarówek wypełnionych trwałą żywnością, kocami, śpiworami i innymi rzeczami, które mogły być przydatne mieszkańcom Sarajewa. A potrzebne wtedy było wszystko, co pozwoliłoby przetrwać, bo mieszkańcy byli całkowicie zdani na pomoc z zewnątrz - podkreśla dawny korespondent Polskiego Radia w krajach Bałkańskich. Jak wspomina Tomasz Kowalczewski - ludzie wiozący pomoc z innych krajów, byli zaskoczeni i pełni uznania, że Polacy, którzy jeszcze niedawno, w czasie stanu wojennego sami korzystali z pomocy, teraz zorganizowali transport do Sarajewa.
Inicjatorka tamtego konwoju Janina Ochojska mówi, że wtedy taka właśnie pomoc była najwłaściwsza. Ale po 20 latach praca Polskiej Akcji Humanitarnej bardzo się zmieniła, Nadal są działania doraźne, ratujące życie i pozwalające przetrwać poszkodowanym w katastrofach naturalnych i wojnach. Ale jest też pomoc systemowa, nastawiona na umożliwienie rozwoju tym, do których pomoc jest kierowana - mówi Janina Ochojska. "Ludzi nie można uzależniać od pomocy humanitarnej. Właśnie dlatego budujemy studnie w Sudanie i w Somalii, bo to ludziom daje niezależność, pozwala samodzielnie produkować żywność. Dlatego budujemy szkoły, ponieważ edukacja jest motorem rozwoju" - powiedziała założycielka PAH.
Janina Ochojska zaznacza, że ogromną radością jest obserwowanie efektów programów pomocowych PAH, jak choćby studnie powstające w Sudanie Południowym i w Somalii, czy programy edukacyjne w Afganistanie. Jak dodaje - to bardzo osobista satysfakcja "Polska Akcja Humanitarna to moje życie, bo właściwie w każdym momencie zastanawiam się, skąd wziąć pieniądze na nasze przedsięwzięcia, na kolejne studnie w Somalii, na działania w strefie Gazy, to moje życie i moje szczęście - powiedziała Janina Ochojska.
Na przestrzeni 20 lat PAH zapewniła dostęp do wody dla ponad 500 tysięcy ludzi, ufundowała ponad 10 milionów posiłków dla niedożywionych dzieci w Polsce oraz pomogła kilkunastu tysiącom dzieci, kobietom w ciąży i matkom w ramach programu dożywiania w Sudanie Południowym i Somalii. PAH stworzyła także możliwość zdobywania edukacji już ponad 25 tysiącom uczniów oraz pomogła 17 tysiącom uchodźców mieszkających w Polsce.
Informacje o obecnych działaniach Polskiej Akcji Humanitarnej w Polsce i na świecie znajdziemy na stronie internetowej organizacji www.pah.org.pl
Informacyjna Agencja Radiowa
