Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pakistan - premier - bin Laden

0
Podziel się:

Premier Pakistanu Yousuf Raza Gilani uznał za absurdalne twierdzenia, iż wywiad oraz armia okazały się niekompetentne w sprawie wykrycia obecności Osamy bin Ladena. Zapowiedział jednocześnie, iż armia przedstawi w piątek dokładną informację na temat bin Ladena oraz rajdu komandosów amerykańskich podczas zamkniętego posiedzenia obu izb pakistańskiego parlamentu. Szef rzadu Pakistanu przedstawił dziś parlamentowi informację na temat wydarzeń związanych ze śmiercią bin Ladena.

Yousuf Raza Gilani poinformował parlamentarzystów, iż zarządzone zostało specjalne śledztwo, które ma wyjaśnić jak możliwy był kilkuletni pobyt bin Ladena w garnizonowym mieście leżącym kilkadziesiąt kilometrów od stolicy Pakistanu. Dopiero wyniki tego śledztwa pozwolą na ustalenie kto odpowiadał za niewykrycie obecności przywódcy Al-Kaidy w Pakistanie.
Premier Gilani zdecydowanie odrzucił oskarżenia o niekompetencję armii, w efekcie której Amerykanie mogli przeprowadzić rajd w głębi terytorium kraju, a także podejrzenia, iż wojskowi chronili bin Ladena. Szef rządu ostrzegł, że akcje podobne do operacji amerykańskich komandosów mogą pociągnąć za sobą poważne konsekwencje w stosunkach z USA, ale przyznał, że Pakistan przywiązuje dużą wagę do relacji ze Stanami Zjednoczonymi. W swym wystąpieniu Gilani podkreślił, że władze mają pełne zaufanie do służb wywiadu i armii, mimo iż nie wykryły one obecności Osamy bin Ladena.
Przemówienie pakistańskiego premiera zawierało akcenty zbliżone do wystąpienia ministra spraw zagranicznych Salmana Baszira sprzed kilku dni, który mówił między innymi: "Jesteśmy dumni z naszych sił zbrojnych, z naszych agencji bezpieczeństwa, jesteśmy dumni z pracy naszego wywiadu." Mimo tych słów opinia publiczna w Pakistanie krytykowała ostatnio działania wywiadu oraz armii.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)