Według rzecznika MSZ Piotra Paszkowskiego, do zatrzymania w prowincji Attock doszło podczas rutynowych działań policji związanych z ustaleniami okoliczności porwania.
Dwóch zatrzymanych po złożeniu wyjaśnień zostało już wypuszczonych na wolność, pozostali dwaj zatrzymani są nadal przesłuchiwani. Jak pisze MSZ, istnieje podejrzenie, że osoby te mogły być w kontakcie ze sprawcami porwania.
Policja w prowincji Attock jest przekonana, że porwania polskiego obywatela dokonano przy współpracy z miejscową ludnością.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.