Zamachy zostały przeprowadzone w Peszawarze, mieście przez które prowadzi jeden z dwóch szlaków łączących Pakistan z Afganistanem oraz w Bannu, obszarze przez który wiedzie główna droga do Północnego Waziristanu uważanego za twierdzę pakistańskich talibów. W Bannu samobójca, według policji chłopiec w wieku 14-15 lat, wjechał samochodem wypełnionym ponad trzystu kilogramami materiałów wybuchowych w posterunek policji.
Z kolei w Peszawarze inny zamachowiec dokonał detonacji w handlowej dzielnicy miasta, w pobliżu prywatnego banku. W zamachu w Bannu zginęli policjanci oraz przygodni przechodnie. Oprócz posterunku policji zrujnowanych zostało kilkadziesiąt sklepów, uszkodzeniu uległ pobliski meczet. W Peszawarze do detonacji użyto około sześćdziesięciu kilogramów materiałów wybuchowych. Wśród ofiar znaleźli się ludzie przejeżdżający w pobliżu wybuchu samochodami lub parkujący swoje pojazdy. Zniszczeniu uległo kilkadziesiąt z nich. Do przeprowadzenia zamachu w Bannu przyznało się ugrupowanie Tehrik-e-Taliban skupiające wiele współdziałających ze sobą grup talibów.
