Benedykt XVI rozpoczął ten dzień od porannej, prywatnej mszy w nuncjaturze apostolskiej w Jerozolimie. Potem pojedzie na spotkanie ekumeniczne, do Bazyliki Bożego Grobu i do kościoła ormiańskiego. W południe polskiego czasu odleci śmigłowcem do Tel Awiwu. Tam na lotnisku Ben Guriona zaplanowano krótką ceremonię pożegnalną, po której Benedykt XVI odleci do Rzymu.
Kończąca się wizyta w Ziemi Świętej była najdłuższą i najtrudniejszą z dotychczasowych pielgrzymek Benedykta XVI. Papież, który jeszcze przed wizytą mówił, że przyjeżdża jako pielgrzym odwiedził najważniejsze dla chrześcijaństwa miejsca jak Betlejem, Nazaret, Jerozolimę czy Betanię nad Jordanem. Za przemówienie w instytucie Yad Vashem został skrytykowany przez izraelskie media i rabinów. Z kolei u muzułmanów wzbudził entuzjazm zarówno wizytą w meczecie w Ammanie jak i słowami poparcia dla Palestyńczyków, które padły podczas pobytu w Betlejem.
