Paweł Graś, po spotkaniu z szefem stoczniowej "Solidarności" Pawłem Gałęzowskim, przyznał, że sprawa uczestnictwa w debacie Związku Zawodowego Inżynierów i Techników oraz "Okrętowiec" jest główną kwestią sporną. Dodał, że premier wysłał zaproszenie do wszystkich czterech związków Stoczni Gdańsk ze wskazaniami, żeby ich działacze sami wyznaczyli reprezentację, która weźmie udział w debacie.
Rzecznik rządu podkreślił, że to premier jest gospodarzem debaty. Zapewnił, że Donald Tusk jest otwarty na różne tematy, które chcieliby poruszyć stoczniowcy, także na rozmowę o wydarzeniach podczas manifestacji przed Pałacem Kultury w Warszawie.