Waldemar Pawlak mówił, że od strony formalnej rozmowy z Rosjanami prowadzone są zgodnie z regułami. Wicepremier wyliczał również elementy kontraktu, które jego zdaniem, są zaletami porozumienia. Chodzi o zwiększenie wolumenu dostaw gazu, indeksowanie ceny i upust 10-procentowy w stosunku do ceny, jaką za takie samo rosyjskie paliwo płacą Niemcy. Zaznaczył przy tym, że upust jest zasługą twardych negocjacji strony polskiej.
Porozumienie gazowe z Rosją przewiduje przedłużenie kontraktu jamalskiego do 2037 roku. Zakłada też możliwość zwiększenia dostaw błękitnego paliwa do naszego kraju do blisko 10 miliardów 200 milionów metrów sześciennych rocznie. Jest też w nim mowa o tranzycie gazu przez Polskę do 2045 roku.