Zdaniem posłów, Unia Europejska coraz bardziej uzależnienia się od zagranicznych dostawców energii, którzy często wykorzystują te sytuację do celów politycznych i ekonomicznych. Między innymi rosyjski Gazprom ma różne ceny gazu dla poszczególnych krajów Wspólnoty. Parlament wyraził przekonanie, że jedynie solidarność europejska i dywersyfikacja dostaw zapewnią Europie bezpieczeństwo.
Zdaniem europosłów, państwa członkowskie nie powinny zawierać umów na dostawy energii z krajami trzecimi, które naruszają interesy innego państwa członkowskiego. Ponadto rezolucja postuluje, by cele polityki energetycznej Unii były ściślej zintegrowane z polityką zagraniczną. Parlament przyjął poprawkę poseł Leny Kolarskiej-Bobińskiej, która mówi o tym, że zróżnicowanie powinno być oparte o nowe, nie pochodzące z Rosji źródła ropy, gazu i elektryczności, dla tych krajów członkowskich, które są obecnie nadmiernie uzależnione od jednego dostawcy.
Rosyjski gaz stanowi 24% błękitnego surowca wykorzystywanego w Unii Europejskiej.
IAR