Jego zdaniem, dyskryminacji dopuszczają się niemieckie urzędy do spraw młodzieży - Jugendamty, zakazując używania języka polskiego wobec dzieci w małżeństwach mieszanych. Marcin Libicki zastrzegł, że dotyczy ona także Francuzów i Belgów mieszkających w Niemczech.
Europoseł podkreślił, że w projekcie postuluje się między innymi określenie zakresu kompetencji Jugendamtów. Niemieckie urzędy do spraw młodzieży miałyby również obowiązek informowania rodziców o ich sprawach. Deputowani chcą również, by Jugendamty kontrolowały parlamenty krajowe bądź Bundestag, a nie landy jak dotychczas.
Głosowanie nad projektem odbędzie się prawdopodobnie w najbliższy wtorek na posiedzeniu komisji petycji Parlamentu Europejskiego.