Matura składa się z części pisemnej i ustnej. Do zdania egzaminu dojrzałości potrzebne jest 5 obowiązkowych przedmiotów - język ojczysty, język obcy i 3 inne - wybrane przez ucznia - przedmioty. Zdanie matury gwarantuje 30 procent punktów z wszystkich testów. W tym roku obowiązuje jeszcze amnestia maturalna. Jeśli ktoś nie zda jednego z pięciu przedmiotów, ale z pozostałych ma 30 procent punktów, to maturę zaliczy. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak, że amnestia jest niezgodna z ustawą zasadniczą i od nowego roku szkolnego przestanie obowiązywać.
Tegoroczni maturzyści będą wyjątkowo dokładnie pilnowani. W trakcie egzaminów ustnych na sali będzie dwóch nauczycieli - nie będzie wśród nich pedagoga, który uczył młodzież. Wszystko po to, żeby - jak tłumaczy Marek Legutko - egzamin był obiektywny. Jak podkreśli dyrektor Legutko, komisji zależy na tym, żeby egzamin był odzwierciedleniem umiejętności ucznia.
Język polski to pierwszy egzamin pisemny. W poniedziałek maturzyści przystąpią do pisania testu z języka obcego, a potem - aż do 23 maja - bedą zdawać pozostałe przedmioty.