Kilkudziesięciu pijanych rezerwistów wywołało awanturę w pociągu relacji Olsztyn - Gliwice.Wyzywali i zaczepiali pasażerów oraz niszczyli wyposażenie wagonów. Konduktorzy odmówili dalszej jazdy z nimi kiedy pociąg zatrzymał się na stacji w Koluszkach. Na miejsce wezwano policję, która ustaliła, że w dwóch wagonach jedzie około 150 rezerwistów z jednostek wojskowych koło Warszawy. Widząc znaczną przewagę liczebną rozjątrzonych rezerwistów oficer dyżurny wezwał posiłki z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi, Żandarmerii Wojskowej i Służby Ochrony Kolei.
Na podstawie zeznań kierownika pociągu i konduktora, zatrzymano sześciu najbardziej agresywnych młodych mężczyzn pochodzących ze Śląska. Zostaną im przedstawione zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej wobec kierownika pociągu oraz zniszczenia mienia kolejowego.
Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Awanturnicy odpowiedzą w trybie przyspieszonym przed Sądem Rejonowym w Brzezinach.
