Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piłka nożna - Ekstraklasa: ,,hokejowy" remis Lechii z Ruchem

0
Podziel się:

Piłka nożna - Ekstraklasa - Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów

Remisem 4:4 (2:1) zakończył się nieprawdopodobny w przebiegu i emocjach mecz Lechii Gdańsk z Ruchem Chorzów. To było drugie z rozegranych w niedzielę spotkań 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy.
Już w 6. minucie gola dla gdańszczan uzyskał Piotr Wiśniewski, ale gospodarze cieszyli się prowadzeniem niespełna dwie minuty - do remisu doprowadził Łukasz Janoszka.
W 23. minucie padł drugi gol dla Lechii, ładnym strzałem zza pola karnego pisał się brazylijski pomocnik Ricardinho.
Bohaterem chwili między 58. a 63. minutą był Pavel Śulteś - czeski napastnik zdobył dwa gole dla gości po dwóch znakomitych dośrodkowaniach Marka Zieńczuka i Łukasza Janoszki.
Marek Zieńczuk był autorem kolejnego gola w meczu - pomocnik "Niebieskich" w 78. minucie zaskoczył bramkarza Lechii ładnym technicznym strzałem z 15 metrów. I do ostatnich sekund wydawało się, że goście wywiozą z Gdańska trzy punkty.
W doliczonym czasie gry gospodarze dokonali wydawałoby się niemożliwego - trzeciego gola dla Lechii strzelił Grzegorz Rasiak, który otrzymał doskonałe podanie od Pawła Buzały, a po niespełna minucie wyrównał Adam Duda - jego trafienie było przysłowiową "wisienką na torcie" - obrońca Lechii strzelił gola "piętką", po kolejnej w meczu fantastycznej asyście (Rasiak).
Remis w konfrontacji Lechii z Ruchem spowodowała, że oba zespoły utrzymały dotychczas zajmowane pozycje w tabeli ekstraklasy - gdańszczanie maja w dorobku 31 punktów i są na 12. miejscu, Ruch ma dwa punkty mniej niż Lechia i jest o stopień niżej.

Naczelna Redakcja Sportowa PR / mw

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)