zaległych składek.
Do tej pory osoby, które prowadziły własną działalność gospodarczą, mogły skorzystać z dowolnego rodzaju ubezpieczenia społecznego i przeważnie wybierały te tańsze rozwiązanie, korzystając z prawa, które ZUS akceptował. Tyle, że ZUS zaczął od nowa interpretować przepisy i teraz przedsiębiorcy są wzywani do zapłacenia zaległości ubezpieczeniowych a wielu po prostu na to nie stać - wyjaśnia członkini komitetu założycielskiego Stowarzyszenia Poszkodowanych
Przedsiębiorców RP Czesława Senik.
" Ludzi nie stać na zapłacenie pieniędzy, których domaga się ZUS. Prowadzi to obecnie do likwidacji niewielkich przedsiębiorstw oraz czasem do rodzinnych tragedii, jak np. samobójstwa" - powiedziała Senik.
Dlatego Paweł Poncyliusz zobowiązał się nie tylko do wspierania przedsiębiorców, ale także popularyzacji wiedzy o przedsiębiorcach RP.
Dodał, że PJN zgłosiła projekt ustawy o umorzeniu należności powstałych z tytułu niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne, ale nie został on rozpatrzony. Paweł Poncyliusz zadeklarował jednak, że jeśli PJN wejdzie do Sejmu zgłosi ten projekt jeszcze raz.