Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO-gospodarka PiS

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska uważa, że postulaty głoszone w kampanii przez PiS są sprzeczne z rzeczywistymi zamiarami tej partii. Według posła Sławomira Neumanna Jarosław Kaczyński co wybory stara się zmienić i złagodnieć, a kiedy czas wyborów mija - robi dokładnie odwrotnie niż mówił.

Poseł PO przypomniał, że w czasie kiedy obecny rząd radził sobie z pierwszym wybuchem kryzysu, wprowadzał oszczędności, regułę wydatkową i reformę emerytalną, PiS domagał się zwiększenia wydatków z budżetu, co miało stymulować gospodarkę. Według Sławomira Neumanna PiS chciał wówczas bardziej zadłużać Polskę.
Poseł Neumann zauważył, że obecnie Jarosław Kaczyński zapowiada starania o stabilizację finansów publicznych, a z drugiej strony proponuje jako kandydata na ministra finansów profesora Jerzego Żyżyńskiego, który "wprost mówi, że dług publiczny nie jest problemem i należy w ramach walki z kryzysem starać się emitować jak najwięcej pieniędzy w rynek".
Poseł podkreślił, że na przykładzie kilku krajów strefy euro widać, że takie nieodpowiedzialne działania powodują perturbacje i turbulencje na całym świecie.
Rzecznik Klubu PO Paweł Olszewski dodał, że stawką tych wyborów jest przyszły budżet unijny i 300 miliardów złotych, o które możemy zawalczyć. Pytanie czy można tak nieodpowiedzialnym ludziom, którzy nie mają wiedzy i bardzo często zmieniają zdanie powierzać pozyskiwanie środków unijnych jest według posła pytaniem retorycznym.
Paweł Olszewski zarzucił głoszenie nieprawdziwych tez na temat pakietu klimatycznego europosłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze. Poseł Platformy powiedział, że to Jarosław Kaczyński wynegocjował niekorzystny pakiet klimatyczny, który musiał potem być zmieniany przez rząd Donalda Tuska. Paweł Olszewski podkreślił, że dzięki tym zmianom Polska zyskała 60 miliardów złotych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)