Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO chce reformować IPN

0
Podziel się:

Platforma Obywatelska przygotowała projekt nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Przewiduje on między innymi zastąpienie Kolegium IPN przez 9-osobową Radę oraz rozszerzenie i przyspieszenie dostępu do akt Instytutu.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiada, że nie poprze nowelizacji. Lewica twierdzi natomiast, że zagłosuje za każdą propozycją, która będzie "cywilizować" IPN.
Platforma chce, aby już przyszłoroczne wybory prezesa IPN były przeprowadzone na nowych zasadach. W myśl przygotowanej nowelizacji będzie on wybierany zwykłą, a nie jak dotąd bezwzględną większością głosów przez Sejm i Senat. 9-osobowa Rada IPN zastąpi dotychczasowe Kolegium, rozszerzając jego kompetencje, w tym nadzór nad prezesem. Kandydatów do Rady będzie wybierać Kolegium Elektorów, złożone z przedstawicieli polskich uczelni i instytutów historii Polskiej Akademii Nauk. Przedstawi ono parlamentowi podwójną liczbę kandydatów do Rady w stosunku do liczby miejsc. Spośród nich Sejm wybierze 5, a Senat 2 nazwiska. Prezydent będzie miał prawo wskazania dwóch członków spośród czterech kandydatów, przedstawionych przez Krajową Radę Sądownictwa.
W myśl nowelizacji każdy będzie miał prawo wglądu do własnej teczki w IPN, natomiast dostęp do materiałów tajnych będą mieli historycy i dziennikarze. Nie będzie też anonimizacji, a więc zamazywania nazwisk oficerów SB w dokumentach. Instytut będzie miał 7 dni na udostępnienie dokumentów. Współautor projektu poseł Arkadiusz Rybicki twierdzi, że zmiany mają na celu odpolitycznienie IPN, czego domaga się opinia publiczna.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński powiedział, że propozycja rozszerzenia dostępu akt to pomysł, nad którym można dyskutować. Pozostałe zapisy, dotyczące wyboru prezesa IPN i likwidacji Kolegium, są jednak jego zdaniem nie do przyjęcia. Girzyński ocenia, że te przepisy są próbą "skoku na stanowiska".
Poseł Lewicy Ryszard Kalisz przypomniał, że jego ugrupowanie domaga się likwidacji IPN. Ponieważ nie ma poparcia dla tej koncepcji, jest skłonne poprzeć każdą inicjatywę, która usunie patologię, z jaką obecnie mamy do czynienia w Instytucie - powiedział Kalisz.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)