Zdaniem szefa klubu PO Bogdana Zdrojewskiego, zdymisjonowanie ministrów przez premiera Jarosława Kaczyńskiego i uniemożliwienie rozpatrzenia wniosków jest dowodem na kapitulację rządu. W ten sposób rząd przyznał się - według Zdrojewskiego - do swojej nieudolości.
Współautorka wniosku o odwołanie ministra sprawiedliwości Julia Pitera powiedziała, Zbigniew Ziobro podporzadkował pracę resortu swoim interesom i nadużył zaufania społecznego. PO zarzuciła także Ziobrze, że generował wirtualne zdarzenia prawne dla budowania swojej pozycji.
Uzasadniając wniosek o wotum nieufności dla ministra zdrowia, posłowie Platformy uznali, że polskim pacjentom żyje się dziś zdecydowanie gorzej niz dwa lata temu. Według partii Donalda Tuska, Zbigniew Religa poświęcił dwa ostatnie lata nie na uzdrowienie swojego resortu, ale na kreowanie siebie i swojej kariery politycznej.