Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpacie: Kulminacyjna fala Sanu mija teraz Przemyśl

0
Podziel się:

Sytuacja powodziowa na Podkarpaciu powoli zaczyna się stabilizować - głównie dzięki lekkiej poprawie pogody. Według informacji dyżurnego Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Stanisława Rysza stan alarmowy jest tam aktualnie przekroczony o blisko metr. Nie ma jednak bezpośredniego zagrożenia, a sytuacja jest cały czas monitorowana. Służby Wojewody Podkarpackiego i Starosty Przemyskiego oraz strażacy są w stałej gotowości.

Natomiast kulminacyjna fala Wisłoka minęła właśnie Strzyżów - dodał Stanisław Rysz . Nadal jeszcze rzeka ma dość wysoki stan w swoim górnym biegu, ale wyraźnie opada. W Krośnie jest już poniżej stanu alarmowego. W Rzeszowie fala kulminacyjna Wisłoka pojawi się nocą - za mniej więcej 4 do 8 godzin - ocenia dyżurny Centrum . Teraz w stolicy Podkarpacia lustro Wisloka jest poniżej stanu alarmowego o 40-dzieści centymetrów.

Wśród Podkarpackich rzek ciągle groźna jest Stobnica. W podstrzyżowskiej Godowej przekroczyła o prawie 50-ąt centymetrów stan alarmowy. Jest głęboka na ponad 9-ęć metrów. Alarm powodziowy na Podkarpaciu nadal obowiązuje w 10-ciu powiatach oraz Krośnie, Przemyślu i Rzeszowie.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)