Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polacy na Białorusi - stanowisko sejmowej komisji

0
Podziel się:

Sejmowa Komisja Łączności z Polakami za Granicą uznała wczorajszą akcję białoruskich władz w Iwieńcu za skandaliczne zaostrzenie kursu wobec mniejszości polskiej na Białorusi. Komisja przyjęła jednogłośnie stanowisko w tej sprawie. Chodzi o wczorajszą nieudaną próbę przejęcia Domu Polskiego w Iwieńcu, a także zatrzymanie przez milicję kilkudziesięciu działaczy Związku Polaków na Białorusi.

Przewodniczący komisji Marek Borowski podkreślił, że od kilku tygodni administracja białoruska podejmuje szereg nieprzychylnych działań wobec Związku Polaków na Białorusi, a ich kulminacją były wczorajsze wydarzenia.

Sejmowa komisja zwróciła się również do Ministerstwa Spraw ZagranicznychSpraw Zagranicznych o podejmowanie zdecydowanych kroków mających na celu powstrzymanie takich działań. Zaproponowała wprowadzenie sankcji wizowych wobec osób zaangażowanych we wczorajszą akcję wymierzoną w mniejszość polską.

Po posiedzeniu komisji wiceminister spraw zagranicznych Jan Borkowski powiedział dziennikarzom, że wprowadzanie sankcji dla tych osób byłoby - jak się wyraził - "prymitywnym instrumentem".

Sejmowa komisja jest także zaniepokojona innymi bulwersującymi działaniami władz białoruskich. Jednym z nich jest między innymi przedstawianie działaczom Związku Polaków na Białorusi sfingowanych zarzutów.

Posiedzenie komisji zostało zwołane w trybie pilnym.

Igor Bancer - rzecznik prasowy nieuznawanego przez reżim Łukaszenki Związku Polaków na Białorusi, powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że Dom Polski funkcjonuje normalnie. Dziś w Iwieńcu odbywają się między innymi próby zespołów muzycznych. Igor Bancer podkreśla, że całą noc działacze spędzili bez energii elektrycznej. Dopiero elektrycy włączyli Polakom prąd. Jego brak tłumaczono poważną awarią.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)