Małgorzata Kaczorowska odniosła się także do planowanych na jutro obrad Rady Politycznej Samoobrony. Ma na nich dojść do złożenia dymisji przez ministrów należących do tej partii. Anna Kalata i Andrzej Aumiller są jednak na urlopach, nie będą więc mogli tego uczynić. Zdaniem politolog, taka sytuacja to znak, że coś się dzieje w partii. Potencjalne wyjście z koalicji powoduje bowiem zachwianie lojalności jej członków. A ta, według gościa Sygnałów Dnia, oparta jest na korzyściach wynikających z trwania w koalicji.
Małgorzata Kaczorowska wypowiedziała się także na temat decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która ęłęó zakwestionowała sprawozdania finansowe z bieżącej działalności Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Jej zdaniem, jeśli dojdzie do cofnięcia subwencji i dotacji dla tych partii, będą one się borykały z problemami finansowymi. Jak podkreśliła Kaczorowska, ewentualne działania propagandowo - marketingowe oraz budowanie wizerunku partii politycznej oparte jest bowiem na pieniądzach pochodzących właśnie z dotacji.
