Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy o stanowisku rosyjskiego MSZ w sprawie wraku

0
Podziel się:

s Politycy o stanowisku rosyjskiego MSZ w sprawie wraku

Jako "aroganckie" określił premier Donald Tusk stanowisko rosyjskiego MSZ w sprawie zwrotu wraku samolotu TU-154. Rzecznik rosyjskiego MSZ-tu Aleksander Łukaszewicz oświadczył dzisiaj, że resort "jest skrajnie zdumiony pomysłem podniesienia sprawy zwrotu wraku Tu-154 na szczycie Unia Europejska - Rosja.
. Poruszenie sprawy zwrotu wraku podczas szczytu Unia-Rosja 21 grudnia zaproponował szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton Radosław Sikorski.
Aleksander Łukaszewicz powiedział, że propozycja ta wywołała "skrajne zdumienie" ministerstwa, podobnie jak wypowiedzi niektórych polskich polityków, wzywających do powołania międzynarodowej komisji do zbadania katastrofy smoleńskiej. Łukaszewicz podkreślił, że "polscy partnerzy bardzo dobrze znają stanowisko Rosji, które wielokrotnie przekazywano im na różnych szczeblach. Sprowadza się ono do tego, że sprawa zwrotu szczątków samolotu, mających status dowodów rzeczowych, zgodnie z rosyjskim prawem może być rozpatrywana".
Donald Tusk powiedział dziś, że przetrzymywanie wraku samolotu, który rozbił się dwa i pół roku temu pod Smoleńskiem, stawia w dwuznacznej sytuacji nie Polskę, a Rosję. "Tak naprawdę w interesie Rosji, a nie Polski byłoby przekazanie wraku zgodni z obietnicą ówczesnego prezydenta Miedwiediewa tak szybko, jak to możliwe. Mam nadzieję, że w Moskwie dojdą też do takiego wniosku, że z punktu widzenia reputacji państwa, to Rosja staje w coraz bardziej dwuznacznej sytuacji" - powiedział premier Donald Tusk.
Również minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski jest niezadowolony ze stanowiska rosyjskiego MSZ. Szef polskiej dyplomacji wyraził "zdziwienie i niezadowolenie z faktu, że Rosjanie, wbrew obietnicom, nie zwracają wraku Tupolewa". .
W poniedziałek szef polskiej dyplomacji uda się do Moskwy na posiedzenie Komitetu Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej. Będzie mu przewodniczył mu minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. Sikorski zapowiedział jednak, że nie będzie tam poruszał sprawy zwrotu wraku samolotu. Jak, zaznaczył strona rosyjska dobrze wie, że ta kwestia jest problemem w dwustronnych relacjach.
Z kolei Jarosław Kaczyński odniósł się do deklaracji premiera w kwestii powrotu wraku tupolewa. Donald Tusk stwierdził, że to zadanie pozostawia ministrowi Radosławowi Sikorskiemu. "Jeżeli chodzi o to, że Tusk uchyla się od jakiejkolwiek odpowiedzialności za cokolwiek, to jest nic nowego" - powiedział Jarosław Kaczyński. Prezes PiS podkreślił, że dziwi się tym, którzy - jak zaznaczył - 2 lata i 8 miesięcy temu "zaczęli nagle uważać, że Rosja na skutek katastrofy smoleńskiej się zmieniła".
"To było do przewidzenia" - tak mówi szef SLD Leszek Miller o stanowisku rosyjskiego MSZ. W ocenie Leszka Millera, minister Sikorski popełnił błąd. "Od początku było wiadomo, że Rosja nie powie nic innego Unii niż mówi Polsce, bo gdyby to zrobiła, przyznałaby, że działa z pobudek politycznych" - podkreślał lider SLD.
W poniedziałek Radosław Sikorski zwrócił się do szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton o podjęcie tematu zwrotu Polsce wraku samolotu podczas najbliższego szczytu Unia - Rosja zaplanowanego na 21 grudnia w Brukseli.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)