W najnowszym numerze "Polityki" znajdziemy opisy zaginień i morderstw dzieci w powojennej Polsce, za które obarczono winą ludność narodowości żydowskiej.
Zdaniem autora, gwałtowną erupcję wiary w mit rytualnych mordów można wyjaśniać psychologicznymi skutkami obserwowania zagłady Żydów. Mieszaninę strachu i poczucia winy mogli odczuwać ci, którzy aktywnie wysługiwali się Niemcom, a jak pokazują to najnowsze badania, nie był to margines - pisze autor. Mit mordu rytualnego odsuwał ich poczucie winy i odnawiał narodowy stereotyp Polaka bohaterskiego i cierpiącego za innych. Powojenną psychozę spotęgowała wysoka śmiertelność dzieci spowodowana glodem i chorobami zakaźnymi. Więcej na ten temat w artykule "Psychoza we krwi" w najnowszej "Polityce".
polityka/łj/sawicka