Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polska" - Jego syn zniknął jak Olewnik

0
Podziel się:

Andrzej Zapytowski z Poznania, którego syn został porwany 10 lat temu i do tej pory nieodnaleziony, domaga się podwyższenia kary dla porywaczy ludzi do 25 lat. Swój list z apelem w tej sprawie do komisji śledczej do spraw porwania Krzysztofa Olewnika wyśle jeszcze w tym tygodniu - czytamy w dzienniku "Polska". Andrzej Zapytowski chce także, że by posłowie z komisji zbadali także przypadek jego syna.

Gazeta wyjaśnia, że chodzi o uprowadzonego w 1999 roku dla okupu 27-letniego Michała Zapytowskiego, który zajmował się handlem elektroniką. Podobnie jak w przypadku Olewnika w poznańskim śledztwie doszło do licznych błędów. Mimo że od porwania minęło dziesięć lat, do dziś nie znaleziono ani mężczyzny, ani jego ciała, ani też wszystkich porywaczy. Ojciec ofiary chce, by sprawą zajęli się teraz politycy zasiadający w komisji śledczej.
Andrzej Dera z PiS, członek komisji śledczej obiecuje, że zajmie się opisanymi w liście wątpliwościami. Wiadomo jednak, że ta komisja nie może włączyć sprawy Zapytowskiego w swoje obrady. Jej mandat dotyczy tylko przypadku Olewnika. Ale poseł Dera obiecuje, iż jako parlamentarzysta może zażądać wyjaśnień od prokuratury, zajrzeć w akta czy wnioskować o wyjaśnienie wątpliwości.
Więcej na ten temat - w dzienniku "Polska".

"Polska"/kry/orzechowska

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)