Dziennik zauważa, że nie sprawdzają się prognozy głoszone 3 lata temu, tuż po śmierci Jana Pawła II. Część duchownych i publicystów katolickich twierdziła, że przeżywanie żałoby po papieżu zaowocuje głęboką religijnością Polaków, co przełoży się na wzrost powołań.
"Polska" podkreśla, że tak niski poziom powołań to prawdziwy wstrząs dla Kościoła. Rektorzy seminariów duchownych szukają pomocy w Stanach Zjednoczonych. Zaprosili amerykańskich duchownych, by zaprezentowali im nowoczesne metody akcji zachęcających do nauki w seminariach.
Jakie są przyczyny kryzysu? - zastanawia się dziennik. Przewodniczący Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań biskup Wojciech Polak jest zdania, że powodem spadku chętnych do kapłaństwa jest niż demograficzny, a także postępująca laicyzacja społeczeństwa i konsumpcyjna kultura, w jakiej wychowywani są dziś młodzi ludzie.
Więcej na ten temat - w dzienniku "Polska".
"Polska"/kry/jp
