Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polska" - Łódź - PiS - zabójstwo - fakty

0
Podziel się:

Ryszard C. odwiedził biuro PiS-u dzień przed zamachem - ustaliła "Polska". Rozmawiał wtedy z asystentem europosła Janusza Wojciechowskiego i otrzymał od niego listę polityków kandydujących z ramienia PiS-u do łódzkiej rady miasta. Listę znaleziono przy sprawcy napadu na biuro Prawa i Sprawiedliwości w chwili zatrzymania. W kieszeni miał także pudełko z 49 dodatkowymi nabojami do pistoletu Walther.

Śledczy ustalili też, że Ryszard C. przebywał w Łodzi co najmniej od 13 października. Najpierw wynajął pokój w hotelu Savoy, później przeniósł się do hotelu Centrum, z którego około godziny 10:00 wyszedł w kierunku biura PiS-u. Policja zabezpieczyła także samochód Renault, który zabójca wypożyczył. Znaleziono w nim laptop sprawcy, jego ubrania i paszport kanadyjski.
Gazeta napisała również, że gdy dzień po całym zdarzeniu pod biurem pojawili się gapie i zwykli ludzie, chcący oddać hołd zmarłemu wśród nich pojawiły się osoby zbierające podpisy pod listami poparcia przed wyborami samorządowymi.
Więcej w dzienniku "Polska".

IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/jp/pbp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)