"Polska" zauważa, że przepisy nie precyzują, kto miałby takie zwierzęta odbierać. Straż miejska i warszawskie zoo są na to nieprzygotowane, a hodowcy, którzy rozmnażają i sprzedają groźne stwory, znaleźli sposób, jak obejść prawo. Ustawa pozwala bowiem na hodowanie tych zwierząt w ogrodach zoologicznych, placówkach badawczych bądź cyrkach. Wystarczy więc, że się zrzeszą i stworzą cyrk - mówi dziennikowi jeden z hodowców.
Na liście zakazanych zwierząt znajdują się między innymi listę zwierząt, jadowite węże, żmije, skorpiony,.pająki, a także elektryczny węgorz,
"Polska"/kry/to/