HIstoryk wyjaśnia, że samorządości szkodzi szereg postulatów, zachowań i postulatów członków Ruchu. "Obawiam się, że patriotyzm śląski, a dokładnie patriotyzm górnośląski, bo tam działa RAŚ, jest przeciwstawiany patriotyzmowi polskiemu" - mówi Tomasz Nałęcz. Dodaje, że w idei samorządności patriotyzm państwowy idealnie dopełnia patriotyzm lokalny. "Natomiast RAŚ neguje to dopełnienie. Odrzuca zasadę, która zakłada, że każdy Polak akcentuje swój patriotyzm poprzez pracę na rzecz swojej lokalnej społeczności".
Doradca prezydenta twierdzi, że niektóre radykalne wypowiedzi przywódców Ruchu mogą być przejawem "fascynacji okresu dojrzewania". Jednak gdy się uprawia politykę, to trzeba reprezentować elementarny stopień dojrzałości. "Tymczasem liderzy Ruchu zachowują się tak, jakby chcieli dopiec polskiemu patriotyzmowi" - mówi Tomasz Nałęcz. Mówiąc o wypowiedzi przywódcy Ruchu Jerzego Gorzelika, że "polska małpa zepsuje śląski zegarek" Nałęcz przypomina, że to cytat z brytyjskiego premiera Davida Lloyda George'a. Powiedział to jednak, gdyż był przeciwny przyznaniu Śląska Polsce po I wojnie światowej. Powtarzanie tych słów dziś po 80 latach wspólnych doświadczeń, jest nie tylko obraźliwe dla Polaków, jest w dodatku fałszywe - mówi Tomasz Nałęcz.
Dyskusja o Ruchu Autonomii Śląska - w dzienniku "Polska The Times".
IAR/"Polska The Times" /Siekaj/dabr
