Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polska" Oto nowy Golem

0
Podziel się:

"Polska The Times" pisze, że Mike Harvey twórca Facebooka, potężny władca sieci, traci nad nim kontrolę

Dziś wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez wejścia na jego serwis, ale Facebook to już nie tylko sympatyczna zabawa. Dochodzi tam do kłótni, kradzieży, nawet mordów - pisze gazeta.
Dziennik zwraca uwagę, że sto milionów użytkowników straciło swoje dane na Facebooku. Prywatne informacje zostały zebrane w jednym pliku i umieszczone publicznie w internecie. Zrobił to Ron Bowes, ekspert do spraw prywatności w sieci, żeby pokazać, że projekt rozpoczęty przez Marka Zuckerberga wymknął się spod kontroli. Rzeczywiście, niekoronowany władca internetu, który stworzył najpopularniejszy na świecie portal społecznościowy, wydaje się nie panować już nad rozwojem swojego dzieła. Po wielkim oburzeniu spowodowanym nowymi ustawieniami prywatności na portalu Zuckerberg zgodził się umożliwić użytkownikom większą ochronę własnych informacji. Ale zanim to się stało, Bowes napisał specjalny program, który przeszukiwał zawartość Facebooka i spisywał wszystkie publiczne dane. Teraz, nawet jeśli użytkownicy zmienią ustawienia prywatności, tak by ukryć swoje dane, to i tak będą one dostępne w pliku, który krąży już w internecie.
Jak pisze "Polska" - prywatność jest tylko jednym ze zmartwień Zuckerberga, który stał się nagle odpowiedzialny za wszystko, co robią na swoich profilach użytkownicy. Innym problemem jest polityka blokowania treści na Facebooku. Na przykład administratorzy strony cenzurują zdjęcia matek karmiących dzieci piersią. 200 tysięcy użytkowników podpisało się pod petycją do władz firmy, w której wskazują, że takie fotografie nie sa obsceniczne, ale Facebook nie chce zmienić decyzji. Dodatkowo za pośrednictwem portalu dochodzi do różnych przestępstw takich jak kradzież, czy zabójstwa.
Pełen komentarz dotyczący ewolucji Facebooka w "Polsce".

IAR/Polska/lm/orzechowska

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)