Studenci kieruinków, które mają pomóc w rozwoju gospodarczym, mogą liczyć na specjalne rządowe stypendia - pisze dziennik "Polska".
Według gazety, ekipa PO-PSL liczy, że dotacje - z budżetu państwa i Unii Europejskiej - zaangażują polską naukę w walkę z kryzysem gospodarczym. Rząd Donalda Tuska przekaże 400 milionów złotych na tworzenie kierunków studiów, wykorzystujących najnowsze osiągnięcia nauki i 200 milionów złotych na piętnastu kierunkach. Są to głownie wydziały nauk technicznych i przyrodniczych, w tym automatyka i robotyka, biotechnologia, energetyka i wzornictwo przemysłowe. Studenci tych kieunków mogą dostać stypendium w wysokości nawet 400 euro - pisze gazeta. Według analiz resortu nauki, w 2013 roku Polsce może zabraknąć około 46 tysięcy inżynierów.
Dziennik "Polska" informuje, że dziś minister nauki Barbara Kudrycka ogłosi konkursy grantowe dla szkół wyższych. Dotacje, zależnie od wielkości uczelni, wyniosą nawet 15 milionów złotych. Największe szanse mają uczelnie, których programy będą odpowiadać na potrzeby rynku, a w wykłady zaangażują się sami przedsiębiorcy. Resort będzie premiować te szkoły wyższe, które ściągną na wykłady do Polski najwybitniejszych ludzi światowej nauki.
"Polska"/IAR/daw/jędras
