Bogdan Klich podkreślił podczas telekonferencji w Dowództwie Operacyjnym Sił Zbrojnych, w której brali udział także dowódcy kontyngentu, że dostrzega pogorszenie sytuacji w Afganistanie i ogólną destabilizację - szczególnie na wschodzie i południu kraju.
Minister obrony wyraził przekonanie, że taktyka naszych wojsk powinna polegać na objęciu pełną kontrolą wszystkich głównych szlaków komunikacyjnych, w tym strategicznej drogi Kabul-Kandahar, za którą niedługo w całości będziemy odpowiadać. Szef MON podkreślił, że tylko takie działania pozwolą uniknąć w przyszłości takich tragedii, jak ta wczorajsza.
Bogdan Klich podkreślił, że ministerstwo stara się, aby technika z której korzystają żołnierze w Afganistanie była coraz lepsza. Trafiło tam już 5 nowych Rosomaków, a do końca września ma dotrzeć 15 następnych - zapewnił szef MON.
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego Franciszek Gągor wyraził nadzieję, że tragedia w Afganistanie nie obniży morale wśród saperów. "Wierzę, że wyciągniemy z tego wspólnie wnioski na przyszłość, aby takie wypadki już się nie zdarzały" - podkreślił generał. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego podziękował także kontyngentowi w Afganistanie za postawę żołnierzy.