Resort dyplomacji od rana sprawdza, czy doniesienia rosyjskich agencji mogą być prawdziwe. Drogą dyplomatyczną do MSZ nie dotarły bowiem żadne informacje, jakoby Rosjanie chcieli zrezygnować z programu budowy Iskanderów.
Rakiety miały być odpowiedzią na amerykańską tarczę antyrakietową. Wczoraj wieczorem z rosyjskim prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem rozmawiał przez telefon nowy amerykański prezydent Barack Obama. Stąd też pojawiły się sugestie, że w trakcie tej rozmowy mogły paść informacje o amerykańskiej rezygnacji z tarczy i rosyjskiej rezygnacji z Iskanderów. Polski MSZ weryfikuje wszystkie posiadane w tej chwili informacje, ale jak dotąd nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska Polski w tej sprawie.
Informacje agencji Interfax zdementowało rosyjskie ministerstwo obrony narodowej. Doniesienia mediów resort nazwał "głupotą".