Praski sąd zadecydował, że 17-letni Adam G. nie zostanie na razie wydany Belgii. Decyzja w tej sprawie została odroczona do 31 maja. Sędziowie postanowili jednak o tymczasowym aresztowaniu Adama G. na okres 2 miesięcy.
Rzecznik podkreślił, że przed podjęciem ostatecznej decyzji o przekazaniu nastolatka Belgii, sąd musi zapoznać się z regułami dotyczącymi odpowiedzialności karnej osób niepełnoletnich w tym kraju. Chodzi tu o różnice między polskim i belgijskim prawem stosowanym w przypadku osób poniżej 18 roku życia.
Adamowi G. zarzuca się zabójstwo lub udział w zabójstwie młodego Belga na brukselskim dworcu kolejowym 12 kwietnia br.
Ewentualne wydanie 17-latka stronie belgijskiej budzi kontrowersje, gdyż - w świetle ubiegłorocznego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego wydawania polskich obywateli na podstawie europejskiego nakazu aresztowania - może być niezgodne z Konstytucją.