Transport zwłok odbył się z problemami ze względu na nagłe załamanie pogody. Po kilku godzinach czwórce słowackich ratowników udało się zwłoki ofiary sprowadzić w miejsce skąd zostały śmigłowcem przetransportowane do Popradu.
Polski taternik jest w tym roku czwartą ofiarą w Wysokich Tatrach po słowackiej stronie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.