Raz w roku, bez kłótni w Sejmie. Posłowie i senatorowie podzielili się opłatkiem, życzyli sobie wszystkiego najlepszego.
Metropolita warszawski, kardynał Kazimierz Nycz podkreślał, że przy żłóbku Jezusa zgromadzili się ludzie różnych narodowości, tradycji, wykształcenia. Byli pasterze, byli mędrcy ze Wschodu, śpiewali aniołowie - mówił. Życzył parlamentarzystom, by potrafili jednoczyć się przy ważnych sprawach, na przykład dotyczących rodziny oraz, by duch nadchodzących Świąt pozostał z nimi na cały rok.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz życzyła wszystkim, by potrafili się pięknie różnić dla wspólnego dobra jakim jest Polska. Życzę, abyśmy znowu umieli znaleźć w sobie tę zbiorową empatię, którą nieraz zadziwialiśmy świat - mówiła. Prosiła też zebranych, by przekazali życzenia swoim rodzinom. Nie zapomniała też o Ukraińcach. Życzyła im spełnienia europejskiech marzeń i aspiracji.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz życzył zebranym, by znaleźli czas na refleksję, także nad sobą samym.
Zebrani na spotkaniu opłatkowym mieli też okazję wysłuchać kolęd w wykonaniu Zespołów Pieśni i Tańca Mazowsze oraz Śląsk.
IAR
