Poseł Sławomir Zawiślak powiedział, że w skład zespołu mogliby wejść przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Polskiego Towarzystwa Historycznego. Mieliby oni monitorować, czy historia Polski przedstawiana jest w sposób zgodny z prawdą i interweniować gdy stwierdzą nieprawidłowości.
Przykładem zagranicznych przekłamań jest powtarzające się sformułowanie ''polskie obozy koncentracyjne'' w odniesieniu do hitlerowskich obozów na terytorium Polski.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.