Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poszkodowany zapłaci za ratunek w górach?

0
Podziel się:

Akcja poszukiwawcza na lawinisku kosztuje ratowników 10 tys. zł.

Poszkodowany zapłaci za ratunek w górach?
(globalreset/CC/Flickr)

Być może już niedługo za akcje ratunkowe w polskich górach poszkodowany będzie musiał zapłacić.

Każdego roku Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podejmuje kilkaset interwencji. Najprostsze zwiezienie poszkodowanego z gór TOPR wycenia na 400 złotych. Akcja poszukiwawcza na lawinisku to 10 tysięcy złotych, a godzinna akcja z użyciem śmigłowca to kilka tysięcy złotych.

_ Gazeta Wyborcza _ pisze, że jeszcze w tym miesiącu Parlamentarny Zespół ds. Ratownictwa Górskiego i Wodnego będzie zastanawiał się czy wspomnianymi kosztami nie obciążyć poszkodowanego. Wtedy za wypadek w górach będzie trzeba zapłacić z własnej kieszeni lub wydatek ten pokryje ubezpieczenie.

Pomysł ma być wzorowany na rozwiązaniach przyjętych na Słowacji. Od 4 lat za wszystkie akcje poszukiwawcze i ratownicze muszą tam płacić poszkodowani. Dlatego turyści przed wyjściem w góry często wykupują ubezpieczenie.

Podobny projekt chce w Polsce wprowadzić PO. Platformę gotów jest też poprzeć PiS - wynika z publikacji _ Gazety Wyborczej _.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)