Powodzie spowodowane zostały przez obfite opady deszczów monsunowych, które ze szczególną intensywnością uderzyły w stany Asam, Bengal, Jharkhand (Dżarkand) i Orisa. W tym ostatnim stanie, w popularnym wśród turystów mieście Puri, odciętych zostało od świata około pięciu tysięcy indyjskich i zagranicznych turystów. Władze podejmują wysiłki, by ewakuować ich z zagrożonego obszaru. Trwa akcja zrzutów żywności i wody pitnej dla ludności pozostającej na podtopionych obszarach. Zrzuty wykonywane są przez indyjskie lotnictwo wojskowe.
Zarówno w Asamie, jaki i Jharkhandzie sytuację pogorszyło nagłe spuszczenie wody z przepełnionych zbiorników retencyjnych. Władze stanowe zarzucają agencjom zarządzającym zbiornikami doprowadzenie do katastrofy. Rzecznicy agencji twierdzą jednak, że częściowe opróżnienie zbiorników było konieczne, bowiem w przeciwnym wypadku przerwane zostałyby tamy, a skala nieszczęścia byłaby nieporównanie większa.
Okres deszczowy będzie trwał w Indiach do połowy sierpnia.