Zdaniem wiceministra środowiska Stanisława Gawłowskiego jest to możliwe dzięki stworzeniu niezbędnych przepisów prawnych. Po pierwsze chodzi o specustawę , która pozwala na to , aby wszelkie inwestycje przeciwpowodziowe mogły być realizowane bez żadnych przeszkód związanych z wywłaszczeniami i wykupem gruntów.
Jest też ustawa o prawie wodnym nakładająca obowiązek sporządzenia map zagrożeń związanych z powodziami. Wstępna mapa tego rodzaju ma powstać do końca tego roku, inne podobne dokumenty do końca roku 2015.
Mówiono o tym podczas posiedzenia sejmowej Komisji do spraw Kontroli Państwowej, podczas którego rozpatrywano odpowiedź Ministra Środowiska na dezyderat komisji skierowany do premiera.
Jak podkreśla Leszek Karwowski -prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej przyjęcie ustawy o prawie wodnym dotyczy wprowadzenia do polskiego prawodawstwa unijnej dyrektywy powodziowej i narzuca konieczność realizacji jej wytycznych.
Na razie, w ramach projektu Innowacyjna Gospodarka, są środki przewidziane na realizację pierwszego i drugiego etapu unijnej dyrektywy powodziowej czyli przygotowanie wstępnej oceny ryzyka i map zagrożenia powodziowego.
Pieniądze trzeba znależć na urzeczywistnienie trzeciego etapu czyli planu zarządzania ryzykiem powodziowym.
Odpowiedź na dezyderat komisji została wiekszością głosów przyjęta, choć sprzeciwiali się temu posłowie PiS. W ocenie posła tej partii Roberta Telusa działania rządu dotyczące tworzenia zabezpieczeń przeciwpowodziowych są spóżnione, między innymi w kwestii wywiązania się z nakazów zawartych w dyrektywach unijnych. " Mieliśmy wcześniej informacje, że rząd polski musiał się w tych dyrektywach zmieścić w czasie do 2009 roku. Wiemy, że tego nie zrobił , a dziś mamy informacje, że to nie jest najważniejsze , że na razie Unia Europejska nas za to nie karze. Do kiedy nas nie będzie karała ?" - mówił Telus.
Posłowie PiS uważają również ,że budowa zbiorników retencyjnych jest znacznie opóżniona.Krytycznie ocenili też informacje dotyczące działania Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Jutro w Sejmie ma się odbyć głosowanie nad sfinalizowaniem budowy zbiornika retencyjnego w Świnnej -Porębie w województwie śląskim . Jak podkreśla wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski są już zapewnione pieniądze na dokończenie budowy.
IAR
