Według prokuratury, oskarżony kierował gangiem działającym w wojskowym Rejonowym Zarządzie Infrastruktury w Zielonej Górze. Członkowie grupy ustawiali przetargi, wyłudzali pieniądze i fałszowali dokumenty.
Jak ustalili prowadzący śledztwo, Henryk W. kierował grupą przestępczą od 1993 do 2005 roku. Trwało to tak długo, bowiem wśród członków gangu obowiązywała zmowa milczenia.
Wcześniej w tej samej sprawie prawomocnie skazano już osiem osób. Dzięki ich zeznaniom udało się prokuraturze oskarżyć kolejnych członków gangu, w tym Henryka W.
Henryk W. miał zeznawać razem z trzema innymi osobami, ale sąd dwie z nich wyłączył do odrębnego postępowania z powodu nieobecności ich obrońcy.
Henryk W. był zastępcą szefa Rejonowego Zarządu Infrastruktury w Zielonej Górze. W śledztwie przyznał się tylko do jednego zarzutu.
Według prokuratury to on planował poszczególne przestępstwa, wydawał innym członkom gangu polecenia oraz przyjmował łapówki i ustawiał przetargi.
Henryk W. odpowiada z wolnej stopy. Po aresztowaniu wyszedł na wolność dzięki wpłaceniu poręczenia majątkowego.