Poseł PO Grzegorz Schetyna mówi, że polityka wobec Białorusi musi być zbilansowana - chodzi o to, by wprowadzić surowe sankcje wobec reżimu Łukaszenki, a jednocześnie nie wpychać Mińska w ręce rosyjskie.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia uważa, że władze białoruskie powinny zdawać sobie sprawę, że restrykcje w każdej chwili mogą się rozszerzyć. Zdaniem Grzegorza Schetyny w ostatnich tygodniach widać, że sankcje są dla reżimu Łukaszenki dotkliwe. Poseł PO wyraził nadzieję, że Mińsk zmieni pod ich wpływem politykę.
Grzegorz Schetyna mówił też, że kraje unijne liczą się z polskim stanowiskiem w sprawie Białorusi. Jego zdaniem, przejawem tego jest zapowiedź, iż dyplomaci UE opuszczą Mińsk na znak solidarności z ambasadorem Polski i stałą przedstawicielką Unii Europejskiej w Mińsku, których białoruski MSZ poprosił o wyjazd do swoich stolic na konsultacje.
Także ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Francji zapewnili, że Polska może liczyć na europejską solidarność w sprawie napiętych relacji z Białorusią. Podczas spotkania szefów dyplomacji państw Trójkąta Weimarskiego jakie odbyło się w Berlinie, nie wykluczono też kolejnych sankcji wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu.
Informacyjna Agencja Radiowa
