Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PR3- Kuźmiuk-emerytury

0
Podziel się:

Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk zarzuca rządowi zbytni pośpiech w pracach nad reformą emerytalną. Jak mówił w "Salonie politycznym Trójki", tak poważne zmiany, jak te do których dąży premier Donald Tusk, wymagają gruntownego namysłu, a nie kilku tygodni konsultacji.

W opinii posła Prawa i Sprawiedliwości zamiast podnosić wiek emerytalny do 67 roku życia, trzeba przygotować gruntowne zmiany całego systemu. Jak mówił, najważniejsze jest wprowadzenie polityki wspierającej dzietność Polaków. Według posła Kuźmiuka, większa liczba dzieci w rodzinach to podstawa walki o godne emerytury w przyszłości. "Naszym zdaniem państwo powinno wspierać wszystkie rodziny posiadające dzieci, bez względu na dochody"- dodał gość Radiowej Trójki. Zaznaczył, że trzeba też wrócić do rozmowy o polityce mieszkaniowej dla młodych rodzin, bowiem program "Rodzina na swoim", z winy PO, praktycznie przestał istnieć.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości jest przeciwny obowiązkowi pracy do 67 roku życia, w jego ocenie Polacy powinni mieć w tej kwestii wolny wybór. Zwrócił też uwagę, że problemem na rynku pracy jest nie tylko bezrobocie osób starszych. Jak zaznaczył, ogromna część osób bez pracy to ludzie młodzi, rozpoczynający aktywność zawodową.
Reforma emerytalna zakłada między innymi podniesienie wieku emerytalnego do 67 roku życia. Co cztery miesiące rząd chce podnosić wiek emerytalny o 1 miesiąc. Poziom 67. lat w przypadku mężczyzn ma zostać osiągnięty w 2020 roku, w przypadku kobiet w 2040 roku. Sprzeciwia się temu większość partii opozycyjnych.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)