Gazeta pisze, że komentarz Jacques'a Delors'a pojawił się dzień po tym, jak przywódcy Francji i Niemiec podjęli kolejny krok w kierunku stworzenia ścisłej unii fisklanej. To pierwszy wywiad Delors'a dla brytyjskiego dziennika od prawie dekady.
Francuz przewodniczył Komisji Europejskiej od 1985 do 1995 roku i odegrał ważną rolę w procesie prowadzącym do stworzenia euro w 1999 roku. Według polityka, kryzys zadłużenia jest zagrożeniem dla globalnej roli, jaką dotychczas odgrywala Europę, a nawet zagrożeniem dla podstawowych zachodnich zasad demokracji. Delors dodał, że unijni przywódcy byli ślepi na najbardziej oczywiste przejawy słabości krajów strefy euro. Jak czytamy w "The Daily Telegraph", ministrowie finansów nie chcieli dostrzec niczego, co by zmusiło ich do zdecydowanego działania.
Francuski polityk wsławił się w Wielkiej Brytanii publicznymi dysputami w latach 80' z Margaret Thatcher. Politycy mieli odmienne zdanie na temat integracji w obrębie Unii. Teraz Delors stwierdził, że podziela niektóre obawy brytyjskich polityków i ekonomistów, o których mówili przed powstaniem wspólnej waluty.