Przedstawiciele trzech państw, które będą po sobie sprawowały prezydencję w Unii Europejskiej, spotkali się w Warszawie na rozmowach w ramach tak zwanego. unijnego Tria. Rozmawiali o priorytetach wszystkich trzech prezydencji, tak aby działania Wspólnoty w ciągu najbliższych 18 miesięcy były spójne.
Premier Donald Tusk powiedział po spotkaniu, że jedną z najważniejszych spraw w czasie wszystkich trzech prezydencji będzie kwestia budżetu Unii na lata 2014-2020. Negocjacje w tej sprawie rozpoczynają się w lipcu, w ramach polskiej prezydencji. "Będziemy chcieli bardzo solidarnie pracować na rzecz sprawnych negocjacji dotyczących unijnych pieniędzy, a więc wieloletnich ram finansowych. Polska zacznie te negocjacje na początku swojej prezydencji w lipcu, ale Dania, a następnie Cypr będą kontynuowały negocjacje dotyczące budżetu wieloletniego" - powiedział Donald Tusk.
Przywódcy Polski, Danii i Cypru zgadzają się także w kwestii rozszerzenia Unii o kraje bałkańskie. Polska będzie chciała, aby jeszcze w drugim półroczu tego roku podpisać traktat akcesyjny z Chorwacją i przyznać status kandydata Serbii.
Premier Danii Lars Rasmussen podkreślił też potrzebę wzmocnienia unijnego rynku wewnętrznego. "Rynek wewnętrzny przyniesie wzrost ekonomiczny i może stać się najlepszym z wcielonych w życie unijnych pomysłów. Komisja Europejska szacuje, że poprzez całkowite wprowadzenie rynku wewnętrznego, unijne PKB może wzrosnąć o 4 procent lub o blisko 500 miliardów euro. To jest okazja, której nie możemy przegapić" - dodał Lars Rasmussen.
Z kolei prezydent Cypru Dmitris Christofias podkreślił, że jedną z najważniejszych dla Unii spraw jest także sytuacja w Afryce Północnej w związku z napływem nielegalnych imigrantów z takich krajów, jak Tunezja czy Libia. "Naszym celem powinno być zapewnienie istotnego rozwoju społeczno-ekonomicznego i sprawiedliwości społecznej wszystkim mieszkańcom i całemu temu regionowi. Zwiększanie zaangażowania poprzez unijne programy, tak w ramach polityki sąsiedztwa, jak i Unii dla Śródziemnomorza, jest niezmiernie istotne we współpracy z naszymi sąsiadami i w pokojowej transformacji demokratycznej" - dodał prezydent Dmitris Christofias.
Przedstawiciele Polski, Danii i Cypru zadeklarowali też zaangażowanie w rozwój programu Partnerstwa Wschodniego. Projekt autorstwa Polski i Szwecji ma przybliżyć do Unii sześć krajów byłego Związku Radzieckiego, między innymi Białoruś, Ukrainę i Gruzję. Waga projektu w Unii spadła w ostatnich miesiącach ze względu na problemy na południu Europy, związane z imigrantami z Afryki Północnej.
