Prezydent - Dziedziniec Dialogu - Franciszek
Prezydent uważa papieża Franciszka za źródło nadziei Kościoła katolickiego. Podczas debaty "Wiara a społeczeństwo" w Warszawie Bronisław Komorowski zwrócił uwagę, że w dialogu wierzących i niewierzących ważna jest sprawa osób pozostających poza Kościołem, w tym rozwiedzionych.
Prezydent powiedział, że postrzega Kościół jako ważny element społeczeństwa obywatelskiego i punkt odniesienia dla wielu obywateli. Jego zdaniem, nadzieję dla Kościoła budzi postać papieża Franciszka. "Jego "Kościół ubogi", jego otwartość na cierpienie, jego skromność, a zarazem wielka umiejętność komunikowania są ogromnie cenne" - podkreślił prezydent. Dodał, że "Kościół papieża Franciszka" ma ogromną szansę odpowiedzieć na potrzeby tych, którzy pragną pozostać we wspólnocie wiernych, ale z akceptacją dla współczesnego świata. Prezydent wyraził przekonanie, że źródłem nadziei dla Kościoła w Polsce będzie też kanonizacja Jana Pawła II. Zaapelował przy tym o wysiłek, aby kanonizacja utrwaliła w sercach i umysłach Polaków otwartą postawę papieża wobec świata, jego dzieło pojednania Kościołów, a przede wszystkim kult Miłosierdzia Bożego - nadziei na przebaczenie.
Bronisław Komorowski podkreślił, że dla relacji wierzących z niewierzącymi ważne jest otwarcie na ludzi wykluczonych ze wspólnoty wiary, w tym żyjących w związkach niesakramentalnych. Prezydent powiedział, że bardzo wysoko ceni duchownych otwartych na problemy rozwiedzionych. Problem ten dotyczy coraz większej części polskiego społeczeństwa.
Za zagrożenie dla Kościoła prezydent uznał złą komunikację, nieostrożne słowa i brak dialogu. Zagrożeniem byłoby też zmarnowanie mandatu zaufania, jaki Kościół otrzymał przez 150 lat niewoli narodu. Komorowski powiedział jednak, że potrzebne jest przełamanie ukształtowanych wówczas relacji państwo-Kościół. Wierzę, że Kościół polski zdoła, w dialogu z wiernymi, bardzo dobrze wykorzystać ten mandat zaufania dla dobra społeczeństwa - powiedział prezydent.
Bronisław Komorowski przypomniał, że polski Kościół wniósł dużo do wspólnoty Kościoła powszechnego. To postaci Jana Pawła II i księdza Jerzego Popiełuszki, ale też solidarność sumień, dialog z niewierzącymi i pomoc internowanym. Prezydent opowiedział się za kontynuacją tych wielkich dzieł Kościoła. Jego zdaniem, może się to realizować poprzez nowoczesne duszpasterstwa akademickie i ośrodki pomocy potrzebującym.
Prezydent podkreślił, że najważniejsze jest dla niego pytanie, w jaki sposób Kościół może wesprzeć budowę nowoczesnego, demokratycznego społeczeństwa. Dodał, że w dzisiejszym świecie Kościół jest potrzebny jako miejsce, w którym człowiek może rozmawiać z samym sobą i formować swoje sumienie. Komorowski dodał, że wspólnota polityczna i Kościół są od siebie niezależne i autonomiczne. Służą jednak dobru ludzi, a służbę tę będą pełnić tym lepiej, im lepszy dialog uda im się nawiązać.
Debatę "Wiara a społeczeństwo" zorganizowano w ramach Dziedzińca Dialogu. To spotkania ludzi, wywodzących się z różnych środowisk i o różnych światopoglądach. Z inicjatywą taką wystąpił papież Benedykt XVI. Organizatorami warszawskiego Dziedzińca Dialogu są Archidiecezja Warszawska i Centrum Myśli Jana Pawła II.
IAR
