Zdaniem Busha, dynamiczny rozwój północnoamerykańskiej produkcji energii i ropy naftowej byłby wyraźnym sygnałem dla światowych potentatów energetycznych, że kraj jest niezależny. Jednocześnie prezydent Stanów Zjednoczonych uważa, że kraj powinien rozwijać młody rynek biopaliw i alternatywnych źródeł energii.
Bush odniósł się także do zdecydowanych podwyżek cen żywności. Zdaniem prezydenta najwyższy czas zakończyć dotowanie najbogatszych amerykańskich farmerów, którzy, mimo znacznych dopłat, windują ceny produktów żywnościowych. Prezydent dodał, że mimo rosnących kosztów jedzenia, kraj nadal będzie wspierał najbardziej potrzebujące pomocy regiony świata.