Kaczyński, zwracając sie do dziennikarzy powiedział, że w krajach arabskich, gdzie kara śmierci obowiązuje, był to "jedynie słuszny wyrok".
Prezydent przypomniał, że dyktatura Husajna pochłonęła setki tysięcy istnień. Winę za śmierć wielu niewinnych ludzi ponosi - według Kaczyńskiego - osobiście Saddam Husajn, który świadomie dokonał ludobójstwa. Zdaniem prezydenta Kaczyńskiego, w momencie uznania winy Husajna przez sąd, nie powinniśmy być zaskoczeni ogłoszeniem w tym wypadku kary śmierci.
Prezydent przypomniał, że w krajach arabskich standardy są inne, niż w krajach europejskich. Odniósł się tym samym do obowiązującego zakazu wykonywania kary śmierci na terenie Unii Europejskiej. Nie ocenił jednak, w którym regionie sytuacja prawna wydaje mu się bardziej słuszna.
Lech Kaczyński jest zwolennikiem kary śmierci, choć w obecnej sytuacji politycznej - Polska jako członek UE nie może wprowadzić jej stosowania.