Lech Kaczyński był pytany przez dziennikarzy o armię Unii Europejskiej podczas wizyty w Wilnie. Prezydent powiedział, że próba czynienia z "pewnego planu politycznego" inicjatywy, która byłaby jakimkolwiek podważeniem roli NATO, jest nieporozumieniem. Zapewnił, że armia UE nie ma żadnego związku z obniżaniem i kwestionowaniem roli NATO. "Sojusz zachowuje swoją wagę" - podkreślił.
W drodze do Warszawy na pokładzie samolotu prezydent doprecyzował stanowisko związane utworzeniem armii UE i funkcjonowania NATO. "Jeżeli byłyby jakieś siły europejskie, to oczywiście one by działały w ramach NATO, tak jak dzisiaj działają w tych ramach armie państw należących do NATO" - powiedział Lech Kaczyński.
Polski prezydent ma nadzieję omówić sprawę powołania armii Unii Europejskiej podczas spotkania z brytyjskim premierem Tony'm Blairem. Lech Kaczyński rozpoczyna jutro dwudniową oficjalną wizytę w Wielkiej Brytanii.