Zdaniem Lecha Kaczyńskiego film powinna zobaczyć nie tylko Polska, ale również cała Europa. Powiedział, że konieczne jest utrwalanie pamięci nie tylko o ofiarach Katynia, ale również o PRL, w którym przez dziesiątki lat ludzie żyli w kłamstwie.
Prezydent dodał, że produkcja Andrzeja Wajdy to przykład sztuki, która ma charakter uniwersalny. Wyjaśniał, że okrucieństwo totalitaryzmu dotknęło nie tylko naszego kaju, ale i wiele innych narodów - między innymi Białorusinów, Ukraińców oraz polskich czy rosyjskich Żydów. Lech Kaczyński zwrócił uwagę na fakt, że Mord Katyński to był olbrzymi cios wymierzony w polskie społeczeństwo. Przypominał, że jego ofiarami byli w większości młodzi, dobrze wykształceni ludzie.